Wilgoć – nieprzyjaciel stropu

Wilgoć – nieprzyjaciel stropu

Źródło: co na łupież

Jeśli niepokoi Cię odpadający tynk lub plamy na suficie – ten artykuł jest dla Ciebie. Atakowanie stropów przez podstępną wilgoć to bowiem problem obecnie nierzadki. Degradujące działanie wody jest niestety bardzo niebezpieczne – woda osłabia konstrukcję, obniża jej jakość oraz grozi butwieniem drewna. Dlatego też, warto na bieżąco monitorować stan stropu i w razie jakichkolwiek nieprawidłowości kontroli, a nawet pozornie nieistotnych wątpliwości, zasięgać porady fachowców.

Zacznijmy jednak od początku, zdajemy sobie bowiem sprawę, że nie każdy czytelnik posiada wiedzę z zakresu budownictwa. Zatem, czym jest strop? Definicje podają, że strop to pozioma konstrukcja, która separuje poszczególne kondygnacje budynku. Jak można się domyślić, dolną część stropu stanowi sufit niższego piętra, górną natomiast podłoga piętra wyższego. Do zadań stropu należy nadawanie konstrukcji budynku pożądanej sztywności, stworzenie podłoża dla posadzek i innych, właściwe przenoszenie obciążeń i termoizolacja, dźwiękoszczelność oraz ochrona przed rozprzestrzenianiem się ognia podczas pożarów. Można się więc przekonać, że strop to niezwykle ważna struktura, której uszkodzenia pociągają za sobą poważne konsekwencje.

Przyczyny zawilgocenia stropów mogą być różne. Woda może osadzać się w cząsteczkach drewna na przykład, jeśli użyty surowiec budowlany nie był dostatecznie wysuszony. Niszczenie stropu przez wilgoć może być spowodowane także przez zaleganie w okolicy konstrukcji wody opadowej, przemarzanie bądź nieodpowiednią wentylację.

Konsekwencje działania wody zależą oczywiście od charakteru zawilgocenia. Jeśli jest ono przejściowe i krótkotrwałe, zazwyczaj nie wyrządza poważnych szkód. Należy wówczas ustalić przyczynę nieprawidłowej wilgotności i jak najszybciej ją usunąć. Zaleca się także intensywne ogrzewanie pomieszczenia w celu jego dokładnego osuszenia. Jeśli natomiast zawilgocenie przedłuża się, a do jego wystąpienia przyczynia się kilka składowych, nie do końca możliwych do zdiagnozowania i szybkiego wyeliminowania, konsekwencje stają się poważne, a my obserwujemy właśnie wspomniane już plamy na suficie i odpadanie tynku.

Najpoważniejsze wydaje się być butwienie drewna belek stropowych. Jest ono szczególnie intensywne zwłaszcza tam, gdzie drewno opiera się o mur. Butwienie – proces rozkładu roślinnej materii organicznej nie tylko znacznie osłabia strop, ale i sprzyja rozwojowi organizmów zwanych grzybami w domu. Wszystko to czyni życie w zawilgoconych pomieszczeniach niezdrowym i… niebezpiecznym!

Dlatego też, wszystkie zbutwiałe części belek stropowych muszą podlegać obowiązkowej wymianie. Najlepiej, jeśli ocenimy stan belki obserwując jej koniec – punkt podparcia o mur. Należy zadbać o usunięcie wszystkich zbutwiałych fragmentów, gdyż jeśli cokolwiek pominiemy – niezauważony fragment zadziała niczym punkt zapalny i rozkład roślinnej materii organicznej będzie postępował dalej, zatruwając dotychczas zdrowe części.

Widzimy więc, że zawilgocenie stropu to poważny problem, z którym należy walczyć jak najwcześniej, nie czekając na poważne konsekwencje. W trosce o zdrowy i mocny strop najlepiej pomoże nam profesjonalna ekipa wyszkolonych pracowników.